Zwycięstwo i debiutanckie gole

ORZEŁ Piaski Wielkie – POGOŃ Kraków 3:1 (2:1)

1:0 Mateusz Ciesielski 12’

2:0 Patryk Ciesielski 15’

2:1 Tomasz Piwowarczyk 20’

3:1 Patryk Balawender 81’

ORZEŁ: Papież (46’ Siwiecki) – Michura (80’ Kołodziejczyk), Bartosz, Uwakwe, Jurek (62’ Kurlit), M. Ciesielski, P. Kociołek, Kaczor, Sulima (40’ Tatarski), Śliski, P. Ciesielski (75’ Balawender).

POGOŃ: Sikora – Mitka, Liszka, Buda (80’ Jaszczyński), Dziedzic (75’ Marriott), Dobroch, Pospuła (87’ Mikołajewski), Tyński (75’ Zięba), Wollek (60’ Żurawiecki), Piwowarczyk, Król.

Żółte kartki: P. Kociołek (Orzeł) – Buda, Dziedzic (Pogoń).

Sędziował Eryk Chuchro z Krakowa.

W pierwszym meczu nowego sezonu Orzeł odniósł w pełni zasłużone zwycięstwo, pokonując Pogoń Kraków 3:1.

Przed rozpoczęciem meczu minutą ciszy uczczono pamięć Oskara Wojnarowskiego. Ten 15-letni zawodnik Orła zmarł w sobotę po walce z ciężką chorobą.

Sam mecz nie dostarczył wielu emocji. Lejący się z nieba żar bardzo utrudniał zawodnikom obu drużyn poruszanie się po boisku.

Orzeł od początku narzucił przeciwnikowi swój styl gry spychając go na własna połowę boiska.

W 12 minucie Wojciech Jurek dośrodkował z lewej strony w pole karne. Tam piłkę sprytnie przepuścił Patryk Ciesielski, a Mateusz Ciesielski opanował ją i bez problemu pokonał Mateusza Sikorę.

Trzy minuty później było już 2:0. Tym razem Jakub Sulima wygrał pojedynek jeden na jeden i podał prostopadle do wychodzącego sam na sam Patryka Ciesielskiego. Napastnik Orła nie zmarnował okazji i podwyższył prowadzenie.

Kiedy wydawało się, że trzeci gol dla Orła jest tylko kwestą czasu, to goście zdobyli bramkę kontaktową. Po rozegraniu rzutu rożnego, wykorzystali oni moment dekoncentracji gospodarzy i Tomasz Piwowarczyk zaskoczył Mariusz Papieża strzałem z narożnika pola karnego.

W drugiej połowie gracze Orła dążyli do zdobycia kolejnego gola ale udało im się to dopiero w 81. minucie. Wtedy drużyna przeprowadziła składną akcje prawą stroną boiska, którą zakończyło dośrodkowanie Mateusza Ciesielskiego. W zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Patryk Balawender  i ustali  wynik meczu na 3:1.

W następnym pojedynku Orzeł zmierzy się z Prądniczanką. Początek meczu w niedzielę o godzinie 17:00.

marber